19 października 2018 roku uczniowie klas III gimnazjum w ramach projektu ” Cudze chwalicie, swego nie znacie- Nasza Wielkopolska” wybrali się na wycieczkę do Gospodarstwa Agroturystycznego „Stara Chata u Kowola” w Kluczewie. Mimo kapryśnej pogody, wujek Krzysiu (Pan Krzysztof Pieśniak – pozwolił nazywać się wujkiem) przywitał nas serdecznym uśmiechem i zaprosił do wspólnego śniadanka. Czekała na nas słodka niespodzianka, ponieważ upieczono dla nas świeże rogaliki z powidłami oraz przepyszny placek drożdżowy. W trakcie poczęstunku, wujek Krzysiu opowiedział nam trochę o tym, jak dawniej i dziś wygląda życie ludzi mieszkających na wielkopolskiej wsi oraz nauczył nas kilku słów w gwarze wielkopolskiej. Po tak wesołym i miłym wstępie nadszedł czas na to, abyśmy i my spróbowali swoich sił w wykonywaniu niektórych prac gospodarskich. Karmiliśmy i opiekowaliśmy się królikami, kozami i owcą. Wiemy, kto strzyże jej futro i skąd nasze babcie brały wełnę na ciepłe skarpety, swetry i rękawice. Ci najbardziej odważni podjęli wyzwanie i samodzielnie próbowali wydoić krowę. Było baaaardzo wesoło, bo przy wcale nie łatwym zadaniu, niektórym wychodziło to całkiem dobrze 😉 (Nawet Panie odkryły swój nowy talent :-))
Po tak ciekawym i pełnym emocji wyzwaniu, wujek Krzysiu zaprosił nas do swojej kuźni. Tam dowiedzieliśmy się jak wygląda praca kowala , zobaczyliśmy wykuwanie podkowy i zrozumieliśmy powiedzenie, że należy ” kuć żelazo póki gorące”.
W „starej chacie” poznaliśmy historię dziecięcych zabaw na wsi, zobaczyliśmy jak wygląda przędzenie wełny oraz czym bawili się nasi dziadkowie. Poznając pracę przy „wykopkach” mieliśmy możliwość przejechać się wozem, a nasi chłopcy fachowym okiem oceniali markę i możliwości pracującego przy „pyrach” traktora. Na koniec spotkania każdy mógł usmażyć sobie kiełbaskę lub pyrę w ognisku. Spróbowaliśmy swojskiego masła, sera i chleba. Swój pobyt w Starej Chacie u Kowola zakończyliśmy krótką wycieczką na wieżę widokową w Siekowie. Ci, którzy tam się „wdrapali” nie żałowali , podziwiali piękne widoki Przemęckiego Parku Krajobrazowego.
Zmęczeni choć szczęśliwi wróciliśmy do szkoły przekonani, że to co zobaczyliśmy i czego doświadczyliśmy w „Starej chacie u Kowola” zapamiętamy na bardzo długo.
Opracowała: mgr Barbara Walachowska
